sobota, 5 maja 2012

100 najwiekszych pisarzy wszech czasów (cz. 2)

Dzisiaj przedstawiam Wam drugą część listy największych pisarzy wszech czasów według autorów serwisu This Recording. Nie wiem czy to tylko moje złudzenie apteczne, ale wydaje się, że druga część listy jest bardziej interesująca i urozmaicona. A może zresztą się mylę.

43. Robert Lowell

44. Charles Baudelaire

45. Iwan Turgieniew

46. Gustaw Flaubert

47. Eugene O’Neill

48. John Steinbeck


49. Charles Olson

50. Toni Morrison

51. Johann Wolfgang von Goethe

52. Sofokles

53. T.S.Eliot

54. Nathaniel Hawthorne

55. Tennessee Williams

56. Lew Tołstoj

57. Flannery O’Connor

58. Emily Bronte/Charlotte Bronte 

59. Thomas Pynchon

60. W.H. Auden

61. Henryk Ibsen

62. Edgar Allan Poe
63. Willa Cather

64. Malcolm Lowry

65. Jorge Luis Borges

66. Tu Fu

67. James Baldwin

68. John Berryman

69. Harold Pinter

70. Walter Benjamin

71. Stanley Elkin

72. James Agee

73. Percy Shelley

74. Philip K. Dick

75. Ezra Pound

76. Jonathan Swift

77. Saul Bellow

78. Julio Cortazar

79. Flann O’Brien

80. Carson McCullers

81. Ernest Hemingway

82. Gabriel Garcia Marquez

83. Frank O’Hara

84. Joyce Cary

85. Marse Conde 

86. Isak Dinesen

87. Derek Walcott

88. David Mamet

89. George Eliot

90. Lorine Niedecker

91. Robert Heinlein

92. Henry Miller

93. Robert Hayden

94. W. G. Sebald

95. Rumi

96. Wallace Stevens
97. George Bernard Shaw

98. Czesław Miłosz

99. Honore de Balzac

100. Joseph Conrad

8 komentarzy:

  1. No teraz to się załamałam, prawie połowy nie kojarzę... Wiem, wiem, subiektywne listy i tak dalej, ale żeby nawet z nazwiska?! Idę się zakopać... w bibliotece ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Sporo z nich znam, nawet ich czytałam a trochę tych nazwisk znam poprzez oglądane sztuki teatralne czy filmy ale większość niestety nie mówi mi nic, ale nie będę z tego powodu nadganiać czasu. Dla mnie już może za późno .Dobrze jednak taka listę poznać by chociaż twórczości co niektórych się przyglądnąć bliżej.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiadomo "każda liszka swój ogon chwali" :-) ale bez przesady ... nie jestem pewien ale wydaje mi się, że nie ma na liście Homera, Wergiliusza, Ariosta, Tassa, Stendhala, Manna, Prousta itp. itd. jest za to kupa amerykańskich pisarzy o niewiele albo nic nie mówiących nazwiskach. Rzeczywiście można mieć wrażenie, że żyjemy w jakimś zaścianku :-). Miłosz załapał się na listę chyba tylko dlatego, że kojarzono go z wykładów w USA, no i z Nobla :-).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ależ są, są wszyscy, tylko tyle, że wyżej, w pierwszej części, pierwszej czterdziestce, którą kilka dni wcześniej zamieściłem. Nie ma tylko Manna, nad czym boleję, i w ogóle to chyba nie za bardzo lubią Niemców:)

      Usuń
    2. Aaaa ... , to odszczekuję, choć po Amerykanach różnych rzeczy można się spodziewać :-).

      Usuń
  4. A ja myślę, że tam się nie znalazło wielu pisarzy wszech czasów, to wszystko jest przecież bardzo, bardzo umowne...

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie ma Rowling?To jest wgl bez sensu...Widzę,że zapomnieli też o Stephenie King'u,a to już przesada...

    OdpowiedzUsuń
  6. Ta lista kompletnie nie ma sensu. Wiadomo że Adam Mickiewicz był multum razy lepszy niż Czesław Miłosz a nie ma go w tym zastawieniu. W ogóle... zacznijmy od tego że nie ma tu Tolkiena a to jest grzech śmiertelny.

    OdpowiedzUsuń